Frenkie de Jong i FC Barcelona są zgodne co do przedłużenia umowy. Klub i zawodnik mają spotkać się w najbliższych dniach podczas negocjacji, o czym informuje „Mundo Deportivo”.
Jeszcze rok temu Frenkie de Jong był dla Barcelony niepotrzebnym obciążeniem finansowym. Duma Katalonii za wszelką cenę chciała się go pozbyć. Holender nie zamierzał jednak odejść do Manchesteru United. Wolał zostać i powalczyć o miejsce w składzie. Tym razem to zawodnik, a nie klub miał rację bowiem pomocnik stał się ważnym ogniwem układanki trenera Xaviego Hernandeza.
W najbliższych dniach Barcelona i de Jong spotkają się, by wynegocjować warunki nowej umowy dla Holendra. Obecna wygasa w 2026 roku. Klub chce, by nowy kontrakt obowiązywał do końca czerwca 2028 roku. Obie strony są chętne na rozmowy.
De Jong trafił do Barcelony w 2019 roku. Dotychczas rozegrał 190 spotkań, strzelając 16 goli i notując 21 asyst. W tym sezonie był podstawowym zawodnikiem Dumy Katalonii. W meczu z Celtą Vigo nabawił się kontuzji kostki i pauzował w starciu z Mallorcą. Blaugrana straciła w nim punkty, tylko remisując w meczu wyjazdowym.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Nowy Joao Felix. Nie kłóci się, broni i cieszy się grą
- Szesnaście lat, siedem meczów i niekończące się zachwyty. Czy Lamine Yamal to kosmita?
- Nauka o zarządzaniu. Lamine Yamal a inni nastolatkowie w Barcelonie
Fot. Newspix