Były zawodnik Górnika Zabrze, Shingayi Kaondera opowiedział o swoich relacjach z Michałem Probierzem w bardzo ciekawy sposób. 41-latek wspomina selekcjonera naszej kadry w niezwykle ciepły sposób.
– Choć minęło już wiele lat, to pamiętam to wszystko doskonale. Michał Probierz był dla mnie jak ojciec. Jestem bardzo zadowolony, że został selekcjonerem. Już wtedy o tym marzył. Żartował nawet, że muszę zmienić obywatelstwo, żeby mógł mnie powołać do polskiej kadry jak już zostanie jej trenerem – przyznał 22-krotny reprezentant Zimbabwe w wywiadzie dla serwisu „WP SportoweFakty”.
Shingayi Kaondera był zawodnikiem Górnika Zabrze w latach 1999 – 2003. Przez ten czas, rozegrał 52 spotkania na boiskach Ekstraklasy. Zdobył w nich cztery bramki. Dalszą część swojej kariery postanowił spędzić na Cyprze – tam z kolei grywał dla drużyn pokroju AEK Larnaka oraz AE Pafos.
[avatar size=”original” align=”center” link=”
Wiele razy w przeszłości słyszałem jak Michał Probierz zachowywał się względem Shingiego Kaondery, gdy grali razem w Górniku Zabrze. A jak piłkarz z Zimbabwe postrzega to wszystko po latach? Zapytałem Kaonderę dziś o jego wspomnienia z nowym selekcjonerem: https://t.co/Bt9hfknnaU
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) September 22, 2023
WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
- „To trener na trudne czasy”, „chciał mnie zniszczyć”. Ciemna i jasna strona Michała Probierza
- Odrobina życzliwości chyba nie zaszkodzi?
- Dwugłos sceptyka i optymisty. Jak podejść do selekcjonera Michała Probierza?
- Upór i wiara. Jak Probierz uratował Frankowskiemu oko i karierę
Fot. Newspix