Kamil Grosicki udostępnił post w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do ostatnich występów w reprezentacji Polski. Pomimo rozegrania jubileuszowego dziewięćdziesiątego meczu, jest rozczarowany.
– Kadra to zawsze coś wyjątkowego, ale kolejne dwa występy, w tym 90., nie cieszą, jak mogłyby. Chciałem pomóc, ale tym razem się nie udało. Zawiedliśmy jako drużyna, zawiodłem też i ja. Dopóki jednak są szanse, musimy walczyć do końca. Dla Polski i kibiców – napisał na Twitterze Kamil Grosicki.
Skrzydłowy Pogoni Szczecin został powołany po raz pierwszy (i wszystko wskazuje na to, że po raz ostatni) przez Fernando Santosa do kadry na wrześniowe zgrupowanie. Wystąpił zarówno w meczu z Wyspami Owczymi, jak i Albanią. Łącznie spędził na boisku pół godziny, a drugie ze starć było dla niego jubileuszowym spotkaniem z orłem na piersi. Nie może być jednak zadowolony ze swoich występów.
Grosicki zawalił przy drugim wpuszczonym golu z Albanią. Skrzydłowy stracił piłkę przed własnym polem karnym. Po tym nastąpiło dośrodkowanie w pole karne, co na gola zamienił Mirlind Daku.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- PAPSZUN, SKORŻA, A MOŻE KTOŚ INNY? POTENCJALNI NASTĘPCY SANTOSA
- STANOWSKI O KADRZE: MEM NARODOWY
- Król disco błysko. W poszukiwaniu klasy Cezarego Kuleszy [REPORTAŻ]
Fot. FotoPyk