Na konferencji prasowej przed meczem z Wyspami Owczymi w ramach eliminacji mistrzostw Europy 2024 Jan Bednarek odniósł się do słów Roberta Lewandowskiego z wywiadu dla Eleven Sports i „Meczyków”, gdzie powiedział, że w kadrze brakuje osobowości.
– Lewandowski to najlepszy piłkarz w historii polskiej piłki. Ma prawo do własnej opinii. Mamy dużo charakteru w drużynie, ale w pewnych aspektach i sytuacjach meczowych może tego zabrakło, bo w ważnych momentach nie potrafiliśmy tego kontrolować, ale mamy bardzo dobrą drużynę, sporo jakości i jeżeli sami w siebie uwierzymy, to będziemy to też pokazywać na boisku – podkreślał Bednarek.
Obrońca Southampton nie chciał wchodzić w szczegóły spotkania całego zespołu na kolacji, które miało miejsce w poniedziałkowy wieczór. Owiał te rozmowy wewnątrz kadry wielką tajemnicą. – Najważniejsze jest dla nas jutrzejsze spotkanie. To, co jest w drużynie, powinno zostać w drużynie. Porozmawialiśmy wewnątrz grupy, wyjaśniliśmy pewne kwestie. Ważne jest też to, że byliśmy wewnątrz grupy szczerzy – zaznaczał.
W ubiegłym sezonie Bednarek występował jeszcze w Premier League, a jego drużyna spadła z ligi. W letnim okienku transferowym nie zmienił klubu i gra w Championship. Czy występy na drugim poziomie w Anglii mają negatywny wpływ na jego postawę na boisku?
– Jeżeli selekcjoner mnie powołuje i ceni moje umiejętności, to wychodzi na to, że jestem przygotowany. Championship to wymagająca liga, nadal tam są wymagające zespoły i wysoki poziom. Robię swoje, ciężko pracuję i staram się udowadniać, że do reprezentacji wnoszę wartość dodatnią.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Trela: Profil typu dziewięć i pół, czyli jak zwiększyć elastyczność taktyczną Rakowa
- Kręcidło: Sergio Ramos wrócił do Sevilli. Transfer z desperacji czy rozsądku?
- Jak Daniel Myśliwiec został trenerem Widzewa? Kulisy sprawy
Fot. Newspix