W niedzielny wieczór Legia Warszawa bez większych problemów pokonała Ruch Chorzów (3:0) i dopisała do swojego dorobku kolejny komplet punktów. Po meczu Kosta Runjaić podzielił się swoimi przemyśleniami dotyczących planów Legii na najbliższe dni i dodał kilka słów na temat odejścia Maika Nawrockiego.
Kosta Runjaić pochwalił swój zespół, choć uważa, że w jednym aspekcie jego zawodnicy mogli spisać się lepiej:
– Wygraliśmy, zachowaliśmy czyste konto. Kolejny raz pokazaliśmy, że chcemy grać w piłkę, utrzymywać się przy niej. Było to zasłużone i pewne zwycięstwo. Osiągnęliśmy taki poziom, jaki sobie zakładaliśmy. Po czerwonej kartce byłem ciekawy, jak sobie poradzimy. Czasem graliśmy jednak zbyt szybko, ale cały czas to proces i nauka. Jestem usatysfakcjonowany. Jeżeli chcemy grać o mistrzostwo, to takie mecze jak te musimy wygrywać. Teraz koncentrujemy się już na kolejnym spotkaniu.
Trener stołecznej drużyny przyznał, że brakuje mu środkowego obrońcy, który odszedł do ligi szkockiej. Natomiast dodał, że jest zadowolony z postępów jednego z nowych zawodników:
– Brakuje nam Maika Nawrockiego. Dzisiaj miałem okazję zobaczyć jego debiut w barwach Celtiku. Maik spisał się tam bardzo dobrze. Jestem zadowolony również z tego, jak prezentuje się Radovan Pankov. To piłkarz bardziej doświadczony od Maika. Wiem, że stać go na więcej. To zawodnik, który jest profesjonalistą, a do tego graczem bardzo lubianym w szatni. Bardzo się cieszę, że mam takiego piłkarza w drużynie.
Legia powoli jest już myślami przy czwartkowym meczu z Austrią Wiedeń. Kosta Runjaić odniósł się do kwestii stylu prezentowanego przez austriacką drużynę:
– Widziałem trzy z czterech meczów Austrii w tym sezonie. Grają pressingiem, często szukają prostopadłych podań. My jednak chcemy wygrać w tej rywalizacji. Gramy pierwszy mecz przed własną publicznością i z taką energią na trybunach możemy osiągnąć nasz cel.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Legia skasowała kolejnego beniaminka
- Radomiak wrócił do domu. Dlaczego Radom może być dumny z nowego stadionu?
- Arteta w końcu pokonał Guardiolę. Arsenal z Tarczą Wspólnoty!
- Na balu u Kuby. Reportaż z pożegnania Jakuba Błaszczykowskiego
Fot. FotoPyk