Lewski Sofia rywalizował w czwartek w Lidze Konferencji ze Shkupi Skopje. Mecz poprzedziły dramatyczne sceny. Po ataku macedońskich kibiców na bułgarskich fanów, jeden z sympatyków Lewskiego został dźgnięty nożem.
Całe zajście opisuje bułgarskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W czwartek kibice Lewskiego Sofia zostali napadnięci przez sympatyków Skhupi Skopje. Do zajścia doszło jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. W rezultacie starcia jeden z bułgarskich fanów został dźgnięty nożem w brzuch. W wyniku ataku uszkodzeniu uległa jego wątroba. Od razu trafił do szpitala, gdzie poddano go operacji. Lekarz opanowali sytuację, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ambasador Bułgarii w Macedonii Północnej domaga się od lokalnych władz dokładnego zbadania sprawy i wyciągnięcia konsekwencji prawnych wobec członków ataku. Odwiedził również poszkodowanego w szpitalu.
Na boisku nie było tyle dramaturgii. Lewski pokonał Shkupi 2:0.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dwa oblicza Lecha. Koncert w pierwszej, mizeria w drugiej połowie
- Uciekli przed eurowpierdolem. Legia ratuje remis w Kazachstanie
- „Ja ich na mapie nie znalazłem”. Polsko-kazachskie boje w europejskich pucharach
Fot. Newspix