Grzegorz Krychowiak był już po słowie z Al-Shabab, ale finalnie trafi do Abha Club, który prowadzi Czesław Michniewicz. O zmianie decyzji Polaka pisze portal meczyki.pl.
Na początku lipca Grzegorz Krychowiak rozstał się ostatecznie z FK Krasnodar. Co prawda od wybuchu wojny na Ukrainie pomocnik nie przebywał w Rosji, ale wciąż obowiązywał go kontrakt. Teraz jest wolnym zawodnikiem i szuka nowego pracodawcy. Spore zainteresowanie wykazują nim arabskie kluby. W zeszłym sezonie pokazał się z dobrej strony w Al-Shabab i miał kontynuować tam karierę, ale wszystko się zmieniło.
Z powodu problemów organizacyjnym i w dalszym ciągu braku trenera Krychowiak postanowił zerwać rozmowy z Al-Shabab i podjąć negocjacje z Abha Club. To 12. zespół minionego sezonu Saudi Pro League. Trenerem drużyny pozostaje od niedawna Czesław Michniewicz. Polski pomocnik ma podpisać roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
WIĘCEJ O ARABSKIM FUTBOLU:
- Zrozumieć Koulibaly’ego
- Czesław Michniewicz i złoto pustyni. Dlaczego Abha Club liczy na polskiego trenera?
- Starość gwiazd w interesie korporacji i imperiów
Fot. Newspix