W poniedziałek „Przegląd Sportowy Onet” ujawnił, że Grzegorz Krychowiak złoży zawiadomienie do prokuratury przeciwko Jackowi Jaroszewskiemu. Teraz lekarz reprezentacji Polski odpowiada na zarzuty.
– W odniesieniu do artykułu, który ukazał się dzisiaj na stronie Onetu, pragnę oświadczyć, że nie mam nic do ukrycia w opisywanej sprawie. Niestety autor artykułu zdecydował się wysłuchać głosu tylko jednej ze stron opisywanego sporu i nie umożliwił mi przedstawienia swoich racji, co stoi w jawnej sprzeczności z rzetelnością dziennikarską. Mogę się jedynie domyślać, że osoby, które skierowały wobec mnie oskarżenia, zrobiły to w odpowiedzi na poinformowanie ich przeze mnie o zamiarze skierowania przeciwko nim do prokuratury zawiadomień o licznych wykroczeniach, popełnionym przestępstwie skarbowym i działanie na szkodę spółki – napisał w oświadczeniu udostępnionym na Facebooku Jacek Jaroszewski.
Lekarz reprezentacji Polski zareagował na doniesienia „Przeglądu Sportowego Onetu” mówiące o tym, że Jaroszewski wykorzystał majątek Grzegorza Krychowiaka, a następnie przejął ich wspólny biznes. Mowa o spółce „Medklinika Inwestycje”, którą założyli razem z bratem Krychowiaka, Krzysztofem.
– Ta napaść medialna spotka się ze zdecydowaną reakcją z mojej strony. Po powrocie z wakacji ustosunkuję się do wszystkiego i podejmę stosowne kroki prawne. Przykro mi, że sprawa ujrzała światło dzienne. Jednocześnie nie rozumiem drugiej strony, bo sprawa przyniesie jej poważne konsekwencje. Dlatego długo chciałem ją zakończyć bez nikomu niepotrzebnego szumu medialnego i polubownie, głównie ze względu na dobro reprezentacji Polski – dodał Jaroszewski.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Krychowiak złożył zawiadomienie do prokuratury przeciwko lekarzowi reprezentacji Polski
- Za długo był spokój w PZPN-ie. Skazany za korupcję biznesmen w samolocie do Mołdawii
- Komuś chyba głowa przegrzała się od maltańskiego słońca
Fot. Newspix