Marcel Zapytowski dokonał ostatnio nietypowego wyboru i przeniósł się na… Maltę, żeby tam kontynuować swoją przygodę z piłką. Polski bramkarz został wypożyczony na rok z Korony Kielce do klubu Birkirkara FC. W rozmowie ze “Sport.tvp.pl” 22-latek opowiedział, dlaczego podjął taką decyzję.
Birkirkara FC to aktualny wicemistrz Malty, który niebawem przystąpi do I rundy Ligi Konferencji, a tam zmierzy się ze słoweńskim NK Maribor. Zapytowski liczy, że już w tym spotkaniu zaliczy debiut w nowej drużynie. – W Koronie na tę chwilę miałbym jednak mniejsze szanse, żeby grać w każdym meczu. Do Birkinkary przyszedłem z założeniem, że będę “jedynką”, bo chcę złapać regularność, za którą idzie pewność siebie. Kolejna kwestia jest taka, że będę miał okazję doświadczyć gry w eliminacjach Ligi Konferencji. Poza tym sam wyjazd za granicę odbieram jako duży krok na przód, nie tylko sportowo, ale również życiowo – podkreśla.
W minionym sezonie Ekstraklasy Zapytowski zagrał w 14 meczach Ekstraklasy. Nie miał pewnego miejsca w składzie. Musiał cały czas walczyć o miano bramkarza numer “1” z Konradem Forencem. Dlaczego 22-latek nie chciał pójść na wypożyczenie do jakiegoś klubu z I ligi?
– Po to gra się w piłkę, żeby spełniać marzenia, bo za spełnienie marzeń uważam wyjazd do takiego klubu. Po treningu mogę iść na plażę i cieszę się życiem. Wskoczyć do morza, gdy temperatura powietrza wynosi 35 stopni to jest coś pięknego. Będę miał to na co dzień. Myślę, że jest to marzenie każdego piłkarza, żeby grać w piłkę w takich warunkach i jeszcze na tak dobrym poziomie. Dlatego uważam, że była to lepsza opcja niż gra na zapleczu Ekstraklasy – uważa Zapytowski.
– Szczerze mówiąc na tym etapie kariery nie byłem zainteresowany ponowną grą w 1 lidze. Grałem już w tych rozgrywkach i chciałem spróbować czegoś nowego. W Polsce zrobiłem to co miałem zrobić. Wywalczyłem awans z II ligi do pierwszej z Resovią. Z kolei z Koroną awansowaliśmy z 1 ligi do Ekstraklasy. Później utrzymaliśmy się w elicie, więc teraz przyszedł czas na coś nowego. Chcę robić kolejne kroki w karierze – dodał.
Czytaj więcej na Weszło:
- Piłkarski Tinder, umowa z Ekstraklasą, otwarcie się na agentów. Za kulisami TransferRoom
- Trela: Egzamin po rundzie pełnej egzaminów. Czy Koronę Kielce stać na spokojny sezon?
- Kręcidło: Przegrali 0:12, wywołali korupcyjny skandal i… wrócili. Eldense – nietypowy beniaminek Segunda
Fot. Newspix