Piotr Parzyszek rozwiązał umowę z UD Leganse. Polski napastnik odszedł z hiszpańskiego drugoligowca po jednym sezonie.
Już od początku przejście Piotra Parzyszka z włoskiego Frosinone do Leganes wyglądało na dość szalone. Transakcja została przeprowadzona w dość zaskakujący sposób w ostatnim dniu zeszłorocznego okna transferowego. Polski napastnik podpisał jednak dwuletni kontrakt i z nadziejami rozpoczął treningi z hiszpańskim drugoligowcem.
Szybko stało się jednak jasne, że Parzyszek nie ma co liczyć na regularną grę. Łącznie rozegrał zaledwie dziesięć spotkań, spędzając na boisku 325 minut. Nie strzelił żadnego gola. Jego zespół zajął 14. miejsce w LaLiga 2.
Teraz zawodnik rozwiązał umowę za porozumieniem stron i został wolnym zawodnikiem. Jeszcze nie wiadomo, jaka będzie jego przyszłość.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Kręcidło: Cud, na który nie da się patrzeć. Jak żołnierze Bordalása uratowali LaLiga
- Karim Benzema w Realu Madryt – trofea, gole i piłkarska ewolucja
- Wymarzony dyrektor sportowy. Losy Antonio Cordona
Fot. Newspix