Szymon Marciniak jednak nie zostanie zawieszony! UEFA rozpatrzyła sprawę, odrzucając zarzuty stowarzyszenia „Nigdy więcej”. Polski arbiter może więc w spokoju przygotowywać się do prowadzenia tegorocznego finału Ligi Mistrzów.
Wiele wskazuje na to, że zamieszanie wokół Szymona Marciniaka wreszcie dobiegło końca. Najlepszy polski sędzia został posądzony o uczestnictwo w skrajnie prawicowym wiecu, którego organizatorem miał być Sławomir Mentzen. Była to jednak manipulacja, a wspomniane wydarzenie miało charakter czysto biznesowy. Marciniak nie miał kontaktu z posłem „Konfederacji”, co niezwłocznie wyjaśnił w swoim oświadczeniu. Był jedynie prelegentem, zaproszonym w celu opowiedzenia o swoich marzeniach oraz sukcesach.
Na szczęście dla polskiego arbitra, zarzuty zostały odrzucone przez UEFA po dokładnej analizie sytuacji. Swój udział w sprawie miał również PZPN, który wyjaśnił sytuację w oficjalnym piśmie. Na ten moment Marciniak jest więc sędzią głównym zbliżającego się starcia między Interem Mediolan, a Manchesterem City w finale Ligi Mistrzów. I niech tak zostanie!
[avatar size=”original” align=”center” link=”
UEFA statement concerning Szymon Marciniak: ⬇️
— UEFA (@UEFA) June 2, 2023
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- „Nigdy Więcej” uprzejmie donosi, że Szymon Marciniak pojawił się tam, gdzie mu nie wolno
- Były sponsor Ligi Mistrzów wspiera rosyjską armię
- Smokowski: Według moich informacji, Szymon Marciniak został odsunięty od prowadzenia finału
- Kiedy zostaje tylko brzydota. Mourinho zagrał va banque i przegrał
fot. Newspix