Pomimo znacznej przewagi w pierwszej połowie, fani Manchesteru United mają kilka powodów do niepokoju. Jednym z nich jest kontuzja skrzydłowego „Czerwonych Diabłów” – Antonego.
Brazylijczyk został bezpardonowo potraktowany przez obrońcę Chelsea, Trevoha Chalobaha. Już w 29. minucie meczu jego uraz wymusił więc szybką reakcję Erika Ten Haga. Holenderski szkoleniowiec postawił na Marcusa Rashforda, dla którego jest to pierwszy występ od 7 maja.
W tym sezonie Premier League, Antony rozegrał 24 spotkania. Zdobył w nich cztery bramki i zaliczył dwie asysty. Wiele wskazuje na to, że jego licznik już na tym się zatrzyma.
WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE:
- Dlaczego Glazerowie jeszcze nie sprzedali Manchesteru United?
- Na przekór losowi i… właścicielowi. Sheffield United wraca na salony
- Jak strzela Erling Braut Haaland i dlaczego robi to tak dobrze?
foto. Newspix
Reklama
