Karol Struski i Mariusz Stępiński osiągnęli największy sukces w karierze, zdobywając historyczne mistrzostwo Cypru z Arisem Limassol. To pierwszy tytuł w dziejach tego klubu.
Stał się on faktem po niedzielnej wygranej 3:2 Apollonu z APOEL-em. Aris na kolejkę przed końcem ma już sześć punktów przewagi nad drużyną z Nikozji. W piątek lider tabeli skromnie pokonał Omonię.
Polacy dołożyli swoją cegiełkę do tego sukcesu. Struski po transferze z Jagiellonii najczęściej był podstawowym piłkarzem. Łącznie rozegrał 29 meczów, w których strzelił cztery gole i zaliczył dwie asysty. Stępiński natomiast od dłuższego czasu jest rezerwowym, wchodzącym na kilka lub kilkanaście minut. Sezon zaczynał jeszcze od doleczania poważnej kontuzji. Jego dorobek to 28 spotkań, dwie bramki i jedna asysta.
Razem z nimi sukces świętował doskonale znany z polskich boisk 35-letni Daniel Sikorski, ale jego wkład był symboliczny: 7 meczów (181 minut) i jedna asysta.
CZYTAJ WIĘCEJ O POLAKACH ZA GRANICĄ:
Fot. Newspix