Thibaut Courtois zachował wielką klasę nie tylko na boisku. Oprócz znakomitych interwencji, belgijski bramkarz jako pierwszy wyszedł do swoich kibiców po końcowym gwizdku. Pod koniec dnia, opublikował także wiadomość do fanów w mediach społecznościowych.
– Jest nam naprawdę przykro, bardzo chcieliśmy dotrzeć do tego finału. Dziękujemy wszystkim kibicom, którzy przyjechali za nami aż do Manchesteru. Wiemy, że zawsze jesteście z nami – czytamy na oficjalnym profilu golkipera.
31-latek był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Realu Madryt we wczorajszym starciu z Manchesterem City. Jak czytamy w hiszpańskiej prasie, na boisko wyszedł jednak… z drobnym urazem. Pomimo tego zaprezentował się ze swojej najlepszej strony.
https://twitter.com/thibautcourtois/status/1658972167990550528?s=20
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Kręcidło: Nepotyzm i kolesiostwo rządzą też w Barcelonie. Specjaliści opuszczają klub przyjaciół
- Od ucieczki znad przepaści po finał Pucharu Króla. Współczesna historia Osasuny
- Kręcidło: Kibice Barcy zobaczą dziś Griezmanna, o którym marzyli i którego nie dostali
Fot. Newspix