Reklama

Siemieniec: – Przede wszystkim przepraszam naszych kibiców

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

13 maja 2023, 09:44 • 2 min czytania 5 komentarzy

Jagiellonia Białystok doznała wczoraj dotkliwej porażki 1:5 z Legią Warszawa przy Łazienkowskiej. Na konferencji prasowej Adrian Siemieniec szkoleniowiec Jagi starał się wytłumaczyć, dlaczego mecz zakończył się takim wynikiem a nie innym i przeprosił kibiców za ten blamaż.

Siemieniec: – Przede wszystkim przepraszam naszych kibiców

Jako pierwsza na prowadzenie w tym meczu wyszła Jagiellonia Białystok. Do siatki w 15. minucie trafił niezawodny Marc Gual. Do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 1:1, a po zmianie stron Legia włączyła wyższy bieg i odjechała rywalom.

Gratuluję Legii zwycięstwa i przede wszystkim przepraszam naszych kibiców. To była bardzo dotkliwa porażka, nie tak to sobie wyobrażaliśmy. Zdajemy sobie sprawę, jak ważny był to mecz dla naszych fanów, chcieliśmy dać im radość, dumę, świadczyła o tym pierwsza połowa, w której wyglądaliśmy nieźle. Niestety, skończyło się dużym rozczarowaniem, bólem i zawodem – zaczął Siemieniec.

– Jest nam z tym źle, ale taki jest sport. Wiem, że czasami są to puste słowa, ale teraz najłatwiej byłoby spuścić głowy i nic z tym nie robić. To trudna porażka, najlepszą odpowiedzią będzie kolejny mecz z Cracovią. Musimy pokazać złość, pragniemy jak najszybciej zmazać plamę, gdyż mieliśmy niezły okres, dobrze graliśmy i punktowaliśmy – dodał.

Co zadecydowało o tak wysokiej porażce? – O porażce zdecydowały trzy rzeczy. Po pierwsze, nieskuteczność. Przy stanie 1:0 lub 1:1 mieliśmy sytuacje, które powinny zakończyć się golem. Jeśli nie wykorzystuje się takich akcji na Legii, to naprawdę trudno o punkty. Po drugie, nie możemy tak bronić jako drużyna. Pięć straconych bramek nie jest kwestią indywidualnych błędów. Przeciwnik okazał się bezlitosny, wykorzystywał praktycznie każdą naszą pomyłkę. Stołeczna drużyna jest jakościowa. Jeśli chcesz wygrać przy Łazienkowskiej, to musisz zagrać bardzo dobrze, często bezbłędnie, wzorowo, pokazać skuteczność w ataku. 

Reklama

W tym momencie Jagiellonia ma na swoim koncie 40 punktów i zajmuje 10. miejsce w ligowej tabeli. Ma ośmiopunktową przewagę nad Śląskiem Wrocław, który znajduje się w strefie spadkowej.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

cytaty za: legia.net

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Pique gotowy na konfrontację z legendą. “Powiem mu w twarz o wszystkim, co nam zrobił”

Mikołaj Wawrzyniak
4
Pique gotowy na konfrontację z legendą. “Powiem mu w twarz o wszystkim, co nam zrobił”

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

5 komentarzy

Loading...