Legia Warszawa rozbiła wczoraj przy Łazienkowskiej Jagiellonię Białystok 5:1 Kosta Runjaić po meczu podkreślał, że jego drużyna osiągnęła duży sukces w postaci wicemistrzostwa Polski.
Tydzień temu „Wojskowi” przegrali w Szczecinie 1:2 z Pogonią i stracili matematyczne szanse na zdobycie tytułu w tym sezonie. Runjaić podkreśla, że jego drużyna była wściekła po spotkaniu „Portowcami”, a jego zadaniem było przekuć te złe emocje na pełną koncentrację na mecz z Jagiellonią.
– Po spotkaniu z Pogonią chcieliśmy pokazać się z lepszej strony, byliśmy skupieni na tym przez cały tydzień. Po niepotrzebnej porażce w Szczecinie było widać gniew w zespole, koncentrację, przekuliśmy to w pozytywną energię i niezłą grę, czego efekty było widać na boisku – podkreślał Runjaić.
Pierwszego gola w Ekstraklasie w spotkaniu z Jagą zdobył Blaz Kramer, który od momentu przyjścia do Legii nie radził sobie najlepiej na boisku. I do tego przydarzyły się mu kontuzje, które wykluczyły go z gry na kilka miesięcy. Słoweniec w końcu się przełamał i mocno przeżył wczorajszego gola.
– Wspaniałe bramki, wspaniała atmosfera. Jestem szczególnie zadowolony z Blaza Kramera, który wrócił na boisko po długim okresie cierpienia, zdobył bramkę, po której zachował się bardzo emocjonalnie. Cała drużyna podbiegła do niego, by cieszyć się razem z nim – mówi Runjaić.
– Był to dla mnie bardzo emocjonalny dzień. Mam za sobą trudny czas, który wiele mnie kosztował. Wiadomo, nie tak wyobrażałem sobie start w Legii, ale wierzę, że teraz przełamałem lody. Strzelony gol przyniósł specjalne uczucie. Pierwsze bramki zapamiętuje się na zawsze – tłumaczył po meczu Blaz Kramer.
Legia Warszawa sezon 2022/23 zakończy z wicemistrzostwem i Pucharem Polski. Runjaić podkreśla, że to wielki sukces. – Dzięki wygranej z Jagiellonią, zapewniliśmy sobie wicemistrzostwo Polski. Myślę, że to duży sukces, jesteśmy szczęśliwi, ale w ostatnich dwóch meczach chcemy zdobyć sześć punktów i będziemy się cieszyć po spotkaniu ze Śląskiem. Za nami cudowny, piątkowy wieczór. W sobotę i niedzielę zespół będzie odpoczywał, a ja pojadę obserwować zawodników.
WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA:
- Bartosz Slisz na jeden wieczór zmienił się w Kevina de Bruyne. A Legia zlała Jagę
- Legia szuka zawodników na co najmniej trzy pozycje. Czeka też na rozwój negocjacji z Josue i Mladenoviciem
- Mladenović o uderzeniu trzech rywali: – Takie rzeczy się zdarzają
Fot. Newspix
cytaty za: legia.net