Obrońca FC Porto Pepe padł ofiarą rasistowskiego ataku ze strony zawodnika Famalicao – Santiago Colombatto. Portugalczyk miał zostać porównany do małpy.
FC Porto w regulaminowym czasie gry przegrało 1:2 z Famalicao. Taki sam wynik padł w pierwszym spotkaniu, dlatego o zwycięzcy zadecydowała dogrywka. W niej lepsze były Smoki. Strzeliły dwa gole i wygrały dwumecz 5:3, zapewniając sobie awans do finału Pucharu Portugalii. Więcej jednak jak o samym triumfie Porto mówiło się o rasistowskim ataku na Pepe, jakiego miał się dopuścić Argentyńczyk Santiago Colombatto.
– To bardzo smutne, że dzieje się tak wśród sportowców na tym poziomie. Niestety, sędzia nie miał odwagi, choć go słyszał. On nazwał mnie małpą – powiedział Pepe po meczu dla RTP.
W pierwszej połowie i Pepe, i Colombatto otrzymali po żółtej kartce. Zawodnik Famalicao został zmieniony w drugiej połowie. Słowa obrońcy nie zostały jednak potwierdzone ani zdementowane przez samego Argentyńczyka bądź jego klub.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kłamstewka. Patologia w Błoniance Błonie
- Z okazji spadku… podwyższamy ceny. Geniusze marketingu z Lechii Gdańsk
- Wszyscy przeciw wszystkim. Niekończące się kłopoty Paris Saint-Germain
Fot. Newspix