Pierwsza połowa meczu Lecha z Cracovią należała zdecydowanie do Kristoffera Velde. Przebojowy Norweg miał swój udział przy każdej z trzech bramek ekipy Johna van den Broma.
Ten to ma luz… Pomimo kiepskiego początku spotkania, Kristoffer Velde zanotował znakomity występ w pierwszej połowie. Najpierw sprytnie ograł bramkarza rywali – Karola Niemczyckiego, a następnie wcielił się w rolę asystenta, znakomicie obsługując kolejno Filipa Marchwińskiego i Michała Skórasia.
Jak widać, Norweg potrafi błyszczeć nie tylko w europejskich pucharach. Zobaczcie sami, takie rzeczy nie zdarzają się zbyt często:
https://twitter.com/CANALPLUS_SPORT/status/1654881969417728000?s=20
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 25 najgłupszych oświadczeń w polskim futbolu [RANKING]
- Wojewoda dolnośląski: – Niektórym lepiej pójść do prezydenta, zrobić histerię i liczyć na dosypanie grosza
- Z okazji spadku… podwyższamy ceny. Geniusze marketingu z Lechii Gdańsk
fot. NewsPix.pl