W środę dowiedzieliśmy się, że “Medaliki” w przyszłym sezonie poprowadzi Dawid Szwarga, w piątek podopieczni Marka Papszuna mogą zagwarantować sobie pierwsze mistrzostwo w historii klubu, natomiast we wtorek zmierzą się z Legią Warszawa w finale Pucharu Polski.
Jeżeli “Legioniści” dzisiaj przegrają lub zremisują z Wisłą Płock, a ekipa z Częstochowy pokona Lechię Gdańsk, Ivi Lopez i spółka zapewnią sobie tytuł jeszcze w kwietniu. – Nie czujemy szczególnego napięcia przed końcówką sezonu. Wiemy, że każdy mecz jest teraz dla nas bardzo ważny. Pracujemy bardzo ciężko, aby mieć możliwość występowania w takich spotkaniach. Jesteśmy gotowi – podkreśla w rozmowie z “TVP Sport” Ben Lederman, pomocnik Rakowa Częstochowa.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- CZY RAKÓW CZEKA ZACISKANIE PASA? | SMYKAŁKA
- TRELA: BUDOWANIE TOŻSAMOŚCI. DAWID SZWARGA JAKO DOWÓD NA TO, ŻE RAKÓW IDZIE SWOJĄ DROGĄ
Fot. FotoPyk