Robert Lewandowski strzelił gola w meczu z Rayo Vallecano, ale FC Barcelona niespodziewanie przegrała. Mimo to z dużą przewagą utrzymuje się na fotelu lidera LaLiga, co skomentował polski napastnik.
– Zawsze jest tutaj trudno grać. Staraliśmy się walczyć o trzy punkty, ale zabrakło nam opanowania, aby stworzyć więcej okazji bramkowych. Musimy iść dalej i patrzeć w przyszłość na kolejny mecz. Trudno było poradzić sobie z wysokim pressingiem Rayo. Jesteśmy w dobrej sytuacji. Mamy teraz dwa mecze u siebie i musimy starać się grać dobrze i myśleć o tym, co musimy zrobić, aby wystąpić lepiej w pozostałych siedmiu meczach – powiedział po meczu Robert Lewandowski cytowany przez „Marcę”.
W środowy wieczór Rayo Vallecano zostało siódmym zespołem w tym sezonie, który pokonał Marca-Andre Ter Stegena. Niemiec skapitulował dwukrotnie, co zdarzyło mu się dopiero drugi raz w tym sezonie. Choć Barcelona próbowała gonić wynik, a pomógł w tym gol strzelony przez Lewandowskiego w końcówce spotkania, którą możecie zobaczyć poniżej, to nie zdołała urwać choćby punktu dziewiątej drużynie LaLiga. Tym samym Duma Katalonii poniosła trzecią ligową porażkę. Mimo to z 11 punktami przewagi zajmuje pierwsze miejsce w lidze hiszpańskiej.
GOL! ROBERT LEWANDOWSKI! 😍🇵🇱
Polak wreszcie się przełamuje i trafia do siatki w meczu z @RayoVallecano… i to w jakim stylu! 🔥🔥🔥
📺 Mecz możecie oglądać w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Ml6uAIPwsq pic.twitter.com/RcsHK3wEpO
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 26, 2023
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIM FUTBOLU:
- Robert, to by nic nie dało i tak. Rayo było lepsze w kulach
- Ancelotti pozostawiony samemu sobie. Tylko on dba o swoje dobre imię
- Ancelotti już nie może odstawić Rodrygo. Gdzie jest sufit Brazylijczyka?
Fot. Newspix