Reklama

Dawidowicz: – Nie czuję się gorszy od innych obrońców z kadry

Arek Dobruchowski

Autor:Arek Dobruchowski

03 kwietnia 2023, 15:16 • 2 min czytania 3 komentarze

Paweł Dawidowicz regularnie występuje w Hellasie Werona w Serie A. Ostatnio pojechał na zgrupowanie reprezentacji Polski i nie zagrał ani minuty w meczach z Czechami (1:3) i Albanią (1:0). W programie “Polacy pod lupą” na “Kanale Sportowym” reprezentant Polski wyznał, że nie czuł się gorszy od innych obrońców na treningach.

Dawidowicz: – Nie czuję się gorszy od innych obrońców z kadry

– Treningi nie mogły za wiele pokazać, bo było ich za mało. Na pewno nie czuję się gorszy od innych obrońców. Jedynie mogę to zrozumieć tak, że może po prostu byłem jedynym obrońcą, który gra w klubie na trzech z tyłu, a trener chce grać czwórkę. Mogę zrozumieć to, że nie za bardzo pasowałem trenerowi na ten drugi mecz. […] Porozmawialiśmy trochę. Gdy przychodzi nowy trener to początki bywają trudne, a potem często wychodzi na moje. Chciałbym, żeby tak było.  Jestem spokojny – mówił Dawidowicz.

Jak się czuje w systemie z czwórką obrońców? Czy szybko odnalazłby się na tej pozycji w kadrze, mimo że w klubie gra w formacji z trzema stoperami? – W czwórce nie grałem dawno, ale czasami jest dużo łatwiej grać w tym systemie. Bo nie musisz grać tak wysoko, z napastnikiem odpuszczasz. Kryjesz tylko bramkę. Mniej jest biegania. Bardziej koncertujesz się na fazie końcowej – mówił Dawidowicz.

Reklama

Dawidowicz w tym sezonie rozegrał do tej pory 17 spotkań w Serie A i strzelił jednego gola.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Potencjalny inwestor Pogoni: Jest zainteresowanie, ale doniesienia nie są prawdziwe

Bartosz Lodko
2
Potencjalny inwestor Pogoni: Jest zainteresowanie, ale doniesienia nie są prawdziwe
Ekstraklasa

Paixao: Mam nadzieję, że właściciele Lechii jak najszybciej sprzedadzą klub

Bartosz Lodko
6
Paixao: Mam nadzieję, że właściciele Lechii jak najszybciej sprzedadzą klub

Reprezentacja Polski

Komentarze

3 komentarze

Loading...