Zmiany na ławce trenerskiej Watfordu. Klub z Championship rozstał się za porozumieniem stron z chorwackim szkoleniowcem Slavenem Biliciem, a w jego miejsce zatrudnił Chrisa Wildera.
Slaven Bilić przychodząc do Watfordu we wrześniu ubiegłego roku miał postawiony przed sobą jeden główny cel – awans do Premier League. Obecnie „Szerszenie” zajmują 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 51 punktów. Do miejsca gwarantującego udział w barażach tracą w tym momencie tylko cztery oczka. Do końca sezonu zostało jeszcze 11 kolejek.
Watford FC confirms the departure of Head Coach Slaven Bilić and his coaching staff.
— Watford Football Club (@WatfordFC) March 7, 2023
Dlaczego Bilić został zwolniony? Bo Watford w ostatnich ośmiu meczach odniósł tylko jedno zwycięstwo. W tym czasie pięć spotkań zremisował i dwa przegrał. Zarząd klubu stwierdził, że drużynie potrzebny jest nowy impuls, a ten moment jest idealny na zmiany. – Wszyscy jesteśmy ambitni i chcemy odnieść sukces w tym sezonie, więc szybko potrzebujemy czegoś nowego. Szansa na awans jest wciąż realna. Po zakończeniu styczniowego okienka transferowego zmiana trenera jest jedyną dostępną opcją, aby ponownie nabrać energii na nadchodzące spotkania – mówił dyrektor sportowy Watfordu Ben Manga.
Następcą Bilicia będzie Chris Wilder. Ten 55-latek największe sukcesy w karierze trenerskiej święcił w Sheffield United. To za jego rządów „Szabelki” przebrnęły drogę od rozgrywek League One aż do Premier League. Pracował tam w latach 2016-2021. Ostatnim pracodawcą angielskiego szkoleniowca było Middlesbrough, gdzie nie szło mu najlepiej. Prowadził tę drużynę przez 11 miesięcy. Został zwolniony w październiku ubiegłego roku.
Wilder z Watfordem podpisał kontrakt ważny do końca tego sezonu. Cel jest niezmienny – awans do Premier League.
The Hornets are pleased to confirm the appointment of Chris Wilder as Head Coach on a contract until the end of this season.
Welcome to Watford, Chris! 👋
— Watford Football Club (@WatfordFC) March 7, 2023
Czytaj więcej o angielskiej piłce:
- Rudzki: Jak Arsenal stał się nowym Liverpoolem. Długa droga Artety i jego drużyny
- Od producenta pornosów po arabskiego księcia. Kto rządzi w Premier League?
- Drogi Liverpoolu, czas spojrzeć prawdzie w oczy
Fot. Newspix