Wciąż niepewna jest przyszłość Romelu Lukaku. Prezes Interu Guiseppe Marotta przekazał, że Belg chce zostać w Mediolanie, ale klub nie jest pewien, czy będzie w stanie go zatrzymać.
Jeszcze w sezonie 2020/2021 Romelu Lukaku był królem strzelców i największą gwiazdą Serie A. Później zdecydował się jednak na odejście z Interu i głośny powrót do Chelsea, gdzie kompletnie się nie sprawdził. Po kiepskim poprzednim sezonie w barwach The Blues został wypożyczony z powrotem do Mediolanu, ale nie jest już tak skuteczny, jak ostatnio. Jak do tej pory 29-latek rozegrał 15 spotkań w drużynie Simone Inzaghiego, w których zdobył cztery bramki i zaliczył jedną asystę.
Nie znaczy to jednak, że Lukaku chce odchodzić z Interu i wracać do Chelsea. Belg bardzo chce zostać w Mediolanie, ale to może się okazać niemożliwe. – Czy Lukaku zostanie tutaj także na kolejny rok? Na razie jest za wcześnie, aby o tym decydować. Na pewno wróci do Chelsea, a potem zobaczymy, co się stanie. Lukaku chce zostać w Interze, to nie ulega wątpliwości. Znamy intencje Romelu i zobaczymy, czy latem będziemy mogli negocjować jego powrót – przyznał na antenie Sky Sports dyrektor sportowy Interu Guiseppe Marotta.
Głównym problemem może okazać się kwota, jaką może zażądać Chelsea za Lukaku. W końcu londyńczycy zapłacili za niego w 2021 roku aż 113 milionów euro. Teraz na Stamford Bridge chciano by odzyskać choć część tych pieniędzy. Portal Transfermarkt wycenia obecnie Belga na 55 milionów euro.
Czytaj więcej o Serie A:
- Sen o Victorze. Ewolucja welociraptora
- Pioli w ogniu. Co się dzieje z Milanem?
- Zalewski i Zieliński – albo 25 lat więzienia, albo grzywna 500 złotych
Fot. Newspix
