Nie tylko Wieczysta Kraków oferuje lukratywne zarobki na niższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Michał Masłowski zamieniając Zagłębie Sosnowiec na czwartoligową Gwardię Koszalin zaliczył… awans finansowy.
Jak poinformował lokalny dziennikarz Norbert Skórzewski, doświadczony pomocnik otrzyma w Gwardii 22 tys. zł brutto miesięcznie plus mieszkanie (półtoraroczna umowa), podczas gdy w Zagłębiu mógł liczyć jedynie na 18 tys. zł.
33-letni Masłowski w rundzie jesiennej rozegrał dla sosnowieckiego klubu 16 meczów i strzelił jednego gola. Zimą został wystawiony na listę transferową, a kilka dni przed dołączeniem do Gwardii rozstał się z Zagłębiem za porozumieniem stron.
WIĘCEJ O ZAGŁĘBIU SOSNOWIEC:
Fot. FotoPyK