Eryk Goczał ma zaledwie 18 lat i jest najmłodszą osobą, która kiedykolwiek startowała w Rajdzie Dakar. Polak mimo tego przystąpił do pustynnej rywalizacji bez żadnych kompleksów. I wygrał klasyfikację pojazdów SSV.
Polski kierowca od początku rywalizacji pokazywał się z bardzo dobrej strony. Odniósł zwycięstwo w prologu, a potem miał kilka świetnych etapów. W drogę weszły mu dopiero pewne usterki w pojeździe (urwany pasek klinowy), przez co stracił trochę czasu do Rokasa Baciuski, liderującego przed ostatnim etapem.
W czternastej odsłonie rywalizacji Goczał jednak dopiął swego. Tym razem to on wykorzystał problemy Litwina, który stracił ponad 20 minut i spadł za Polaka we wspomnianej klasyfikacji pojazdów SSV. Nasz zawodnik mógł cieszyć się ze zwycięstwa.
https://twitter.com/dakar/status/1614608211562086403
Co ciekawe, na podium rywalizacji znalazł się też… ojciec Eryka, Marek. On finiszował jako trzeci, ze stratą niecałych dwóch minut do swojego syna. Z kolei siódmy był brat Marka, Michał. Co tu dużo gadać: to naprawdę niecodzienna i krzepiąca historia.
Fot. Newspix.pl