– Mateusz Klich to pierwszorzędny pomocnik. Wniesie do naszego składu dużo niezbędnego doświadczenia z futbolu najwyższej klasy – mówi Wayne Rooney, cytowany przez oficjalną stronę D.C United. Polski piłkarz oficjalnie przenosi się do MLS.
Mateusz Klich był jednym z największych przegranych 2022 roku w polskim środowisku piłkarskim. W Leeds stał się rezerwowym, a menedżer Jesse March głośno mówił, że choć rozumie ambicje swojego podopiecznego związane z mundialem, to musi też patrzeć na interes całej drużyny. Nie było tak, że Polak w ogóle nie grał, wprost przeciwnie, dostawał po kilkanaście minut kolejka w kolejkę, ale to nie wystarczyło, żeby znaleźć uznanie w oczach Czesława Michniewicza przy powołaniach na mistrzostwa świata.
Klich do Kataru nie poleciał i był tym faktem niezwykle rozczarowany, czemu upust dawał w niezbyt dyskretny sposób na swoich mediach społecznościowych. Niedługo później jasne stało się, że odejdzie z Leeds. Pożegnanie z Elland Road miał piękne i zasłużone. Był płacz, całusy przesyłane fanom, koszulki z jego podobizną i numerem 43, szpaler. Teraz już wiadomo, że od rundy wiosennej Klich będzie reprezentował barwy amerykańskiego D.C United.
– Obserwowałem go już, kiedy pomagał Leeds w awansie do Premier League. Jego wizja, przegląd pola, umiejętności asystowania i strzelania będą dla nas ogromnym atutem w tym sezonie – komentuje Rooney. Dave Kasper, prezes D.C United, dodał: – Sprowadzenie zawodnika tej klasy było dla nas szczególnie ważne. Nie mam wątpliwości, że Klich wniesie mnóstwo doświadczenia w środku pola i będzie dla nas ważnym zawodnikiem nie tylko w tym sezonie, ale też w kolejnych latach.
D.C United zajęło rozczarowujące ostatnie miejsce w Konferencji Wschodniej w sezonie 2022.
Czytaj więcej o Mateuszu Klichu:
Fot. D.C United