Wszystko wskazuje na to, że władze FC Barcelony straciły cierpliwość do Ansu Fatiego. Hiszpański dziennikarz Marcal Lorente poinformował, że w klubie rozważana jest sprzedaż 20-letniego wychowanka po zakończeniu sezonu.
Ansu Fati miał fantastyczne wejście do FC Barcelony i zapowiadał się na kolejną gwiazdę piłki wychowaną w słynnej La Masii. Niestety utalentowanego Hiszpana prześladują kontuzje, które hamują jego rozwój. W tym sezonie 20-latek jeszcze nie pauzował, ale jego dyspozycja pozostawia wiele do życzenia. Jak do tej pory rozegrał 21 spotkań, w których zdobył trzy bramki i zaliczył trzy asysty, ale w większości z nich wchodził na boisko z ławki rezerwowych.
To wszystko spowodowało, że władze FC Barcelony i sam Xavi stracili do niego cierpliwość. Według Marcala Llorente na Camp Nou poważnie rozważają sprzedaż Ansu Fatiego, co mogłoby poprawić wciąż trudną sytuację finansową klubu. Katalończycy oczekują za 20-latka co najmniej 70 milionów euro. Oferty poniżej tej kwoty nie będą nawet rozpatrywane.
Problem w tym, że sam zawodnik nie zamierza się nigdzie wybierać i chce kontynuować karierę w Barcelonie. Nie tak dawno podpisał przecież długoletni kontrakt, który obowiązuje do czerwca 2027 roku.
Czytaj więcej o LaLiga:
- Jak Ansu Fati popada w przeciętność?
- Historia derbów Barcelony w kilku aktach
- Podsumowanie 2022 roku w wykonaniu Roberta Lewandowskiego
Fot. Newspix