Lechia Gdańsk latem była wyjątkowo pasywna na transferowym rynku i na razie podobnie wygląda to zimą. Jedynym dotychczasowym ruchem jest powrót Jana Biegańskiego z wypożyczenia do GKS-u Tychy. Możliwe jednak, że już wkrótce środek pola zostanie wzmocniony.
Jak donosi na Twitterze bułgarski dziennikarz Metodi Shumanov, bliski powrotu do klubu z Trójmiasta jest Simenon Sławczew. Autor newsa stwierdza nawet, że w najbliższych dniach piłkarz powinien stawić się na testy medyczne.
Sławczew występował w Lechii w latach 2016-2018, na co złożyły się dwa wypożyczenia ze Sportingu Lizbona. Łącznie rozegrał 50 meczów i strzelił jednego gola.
Po zakończeniu polskiego etapu kariery Bułgar definitywnie rozstał się ze Sportingiem i przeszedł do Karabachu, a potem wrócił do ojczyzny. Najpierw reprezentował barwy Lewskiego Sofia, a od półtora roku zakłada koszulkę lokalnego rywala – Lokomotiwu. Jesienią był pewniakiem w składzie (16 spotkań).
WIĘCEJ O SIMEONIE SŁAWCZEWIE:
Fot. 400mm.pl