Chorwacja zakończyła mistrzostwa świata w Katarze z brązowymi medalami na szyi. W meczu o 3. miejsce pokonali reprezentację Maroka 2:1, a selekcjoner Hrvatski, Zlatko Dalić w rozmowie z rodzimą telewizją podkreślił, że to dla nich ogromny sukces.
– Ten brąz ma dla nas smak złota. To medal dla narodu chorwackiego, dla wszystkich, którzy nas śledzą, kochają i kibicują nam na całym świecie. Mało kto spodziewał się takiego wyniku z 18 nowymi zawodnikami, w tym czterech z ligi chorwackiej. Brawa dla piłkarzy za wysiłek i wszystko, co dali z siebie na boisku w tej koszulce – mówił Dalić.
W rozmowie z telewizją HRT selekcjoner zadedykował ten medal innemu chorwackiemu trenerowi: – Chcę zadedykować to zwycięstwo człowiekowi, od którego to wszystko się zaczęło. Mowa o Miroslavie Blazeviciu, selekcjonerze brązowych medalistów mistrzostw świata z 1998 roku. Szefie, to dla ciebie. Nawet jeśli zdobędę pięć medali, zawsze będziesz trenerem wszystkich trenerów.
A już jutro o godz. 16 polskiego czasu odbędzie się ostatni mecz na mistrzostwach świata w Katarze – wielki finał, w którym Francja zmierzy się z Argentyną.
WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Pięciu reprezentantów Francji nie trenowało dziś z zespołem
- Kontuzje? Jakie kontuzje? Francuska kadra niczym studnia bez dna
- Od przeciętniaka do topowego lewego obrońcy. Historia Theo Hernandeza
- Mistrzostwa wewnątrzfrancuskie. Jak Paryż i Francja stały się fabryką talentów
Fot. Newspix