Gary Lineker nie odpuszcza organizatorom mundialu w Katarze. Były reprezentant Anglii postanowił po raz kolejny podzielić się swoimi przemyśleniami na temat zbliżającego się turnieju.
– Trochę mi niedobrze. Prawa człowieka, śmierć robotników na budowach stadionów, homofobia – nic nie jest w porządku. To, co odróżnia te mistrzostwa od innych, to fakt, że wiadomo, że była korupcja. Ludzie z FIFA są w więzieniu, zostali ukarani grzywną albo wykluczono ich z działania w futbolu – powiedział Lineker w rozmowie z dziennikiem „The Mirror”.
Co ciekawe pomimo wielu wątpliwości Lineker wybiera się na turniej do Kataru, żeby relacjonować go dla telewizji BBC. Ma jednak na to wytłumaczenie. – Będziemy tam, żeby informować, a nie wspierać mistrzostwa. Nie będziemy cheerleaderkami. To ważne – podkreśla Lineker. Wcześniej Anglik odrzucił zaproszenie na losowanie fazy grupowej.
Mistrzostwa Świata w Katarze rozpoczną się już w niedzielę 20 listopada. Meczem otwarcia będzie starcie reprezentacji Kataru z Ekwadorem.
Czytaj więcej o mundialu w Katarze:
- Milczenie Bin Hammama. Katarski „kopciuszek” kupuje mundial
- NEWS: Katar łagodzi prawo na czas mundialu. Zmiany w podejściu do LGBT i alkoholu
- Gdzie zajrzy szejk? Niepokojące inwigilacyjne zabiegi Kataru
Fot. Newspix
