Real Madryt od pewnego czasu musi sobie radzić bez Karima Benzemy. Francuski napastnik w pięciu ostatnich meczach rozegrał tylko 25 minut przeciwko Celtikowi w Lidze Mistrzów.
Powody cały czas są takie same: problemy mięśniowe. Najpierw dotyczyły one lewej nogi, teraz dotyczą prawej.
Benzemy zabraknie także w czwartkowym spotkaniu z Cadiz. Kapitan „Królewskich” nie chce ryzykować poważniejszej kontuzji przed mistrzostwami świata w Katarze.
Takie podejście skrytykował jego były klubowy kolega – Guti.
– Benzema nie chce przegapić mundialu? Nie rozumiem tego. Widzę, że Messi gra w PSG. Widzę, że Lewandowski gra w Barcelonie. Praktycznie wszyscy grają. Oczywiście jest ryzyko, że nie pojedzie się na mundial, ale po prostu trzeba je przyjąć. Nie można zostawiać swojej drużyny – komentował Guti w programie Chiringuito.
– Teraz boję się, że przegapię mundial, a po mundialu będę zmęczony mundialem. I co wtedy? – dodał.
Guti skrytykował też Real za to, iż wiedząc o sezonie z mistrzostwami świata nie sprowadził żadnego klasowego zmiennika dla Benzemy.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE:
- Romantyk futbolu czy kochaś utopijnych idei? Osąd Quique Setiena
- Antimadridista, wróg publiczny, biznesmen. 10 mgnień z kariery Gerada Pique
Fot. Newspix