W ostatnim ligowym spotkaniu kapitan Excelsioru Rotterdam, Redouan El Yaakoubi nie miał na sobie opaski wyrażającej poparcie dla LGBT. Holenderski klub znalazł się w ogniu krytyki i we wtorek wydał specjalne oświadczenie.
W minioną niedzielę Excelsior przegrał z Ajaksem Amsterdam (1:7). Tematem numer jeden w holenderskich mediach nie było okazałe zwycięstwo mistrza Holandii, a fakt, że El Yaakoubi nie miał na sobie opaski kapitańskiej z napisem “One Love”, która jest wyrazem wsparcia dla środowiska LGBTQ+. Za to na jego ramieniu mogliśmy zobaczyć napis “Respect”.
Na Excelsior wylała się fala krytyki i klub postanowił wydać specjalne oświadczenie: – W ostatnich dniach niechcący znaleźliśny się w centrum dyskusji, która jest diametralnie różna od zasad i podstawowych wartości, które wyznajemy jako klub i których przestrzegajmy w życiu prywatnym. Nasz kapitan Redouan el Yaakoubi założył w meczu z Ajaxem opaskę kapitańską z napisem “Respect” zamiast “OneLove” i znaleźliśmy się w centrum dyskusji. Nie uciekamy od tej odpowiedzialności.
#OneLove
” .”❤️ #samensterk
— Excelsior Rotterdam (@excelsiorrdam) October 18, 2022
– Niech będzie jasne, że ani Redouan, ani klub nie odcinają się od wszystkiego, co ma do przekazania kampania OneLove. Nigdy nie było z nami rozmowy, czy nie chcemy promować tego przekazu. Redouan to osoba, która jest orędownikiem równości na świecie i dąży do ogólnego szacunku wśród ludzi. Jednak jego inicjatywa w dniu meczu o tym, że nie chce dyskryminować żadnych spraw i nierówności, jakie mamy na świecie i w społeczeństwie, nie okazała się taka, jak oczekiwano.
W dalszej części czytamy: – Kampania OneLove pokazuje, że podziały w tej konkretnej kwestii w naszym społeczeństwie są wciąż żywe, to chyba najbardziej bolesny wniosek z tego weekendu.
Kapitan Excelsioru jak i sam klub chcieli pokazać, że ważne są dla nich również inne ideę takie jak szacunek do drugiego człowieka, nie zważając na jego kulturę, religię, kolor skóry, orientację seksualną itd. W oświadczeniu holenderski klub zaznaczył, że na tym samym meczu z Ajaksem trener Excelsioru miał na sobie przypinkę z napisem “OneLove”, a kapitan ich żeńskiej drużyny założyła opaskę “OneLove” podczas domowego meczu z PEC Zwolle.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wielki sukces Pogoni! Ograła trzecioligowca po czternastej serii rzutów karnych!
- Ten mecz nie przejdzie do historii. Koczergin zakończył męczarnie Rakowa
- Szkoleniowiec pogromców Jagiellonii: – Trenujemy popołudniami, bo wcześniej nasi piłkarze pracują
Fot. Newspix