Aleksander Ceferin rządzi UEFĄ. Wybory wygrywał już dwukrotnie. W 2016 roku na ateńskim kongresie pokonał Michaela van Praaga (42:13), a trzy lata później wystartował jako jedyny kandydat na rzymskim Kongresie Zwyczajnym i zapewnił sobie kontynuację rządów. Niedawno ogłosił chęć reelekcji i wszystko wskazuje na to, że w 2023 zostanie wybrany na kolejną czteroletnią kadencję. Jednocześnie Słoweniec głosi wszem i wobec, że futbol jest katalizatorem dobrych zmian.
Dziesięć z trzynastu europejskich reprezentacji, biorących udział w katarskich mistrzostwach świata, wyraziło swoją chęć dołączenia do akcji One Love, wspierającą różnorodność płciową poprzez noszenie tęczowej opaski przez kapitanów poszczególnych drużyn narodowych w ramach reakcji na surowe prawo panujące w Katarze, które zabrania homoseksualizmu.
– Stanowisko UEFA jest bardzo jasne i już komunikowaliśmy, że wspieramy kampanię One Love. Ale nie zmuszamy nikogo do noszenia tęczowej opaski. Federacje same podejmują taką albo inną decyzję. UEFA nadal działać będzie na rzecz przestrzegania praw człowieka. Z tej okazji w 2021 roku powołaliśmy wykwalifikowaną grupę do zbadania kwestii związanych z prawami człowieka i prawami pracowniczymi w Katarze w okresie poprzedzającym mistrzostwa świata. Nasza niedawna wizyta w tym kraju wzmocniła nasze przekonanie, że zachodzą tam pozytywne zmiany, które zostały przyspieszone przez mistrzostwa świata, szczególnie w obszarze praw pracowniczych, ale też w obszarze praw osób ze środowisk LGBTQ. Piłka nożna nadal służy jako pozytywny katalizator zmian – powiedział Ceferin w rozmowie z Bildem.
Czytaj więcej o Aleksandrze Ceferinie:
Fot. Newspix