Naser Al-Khelaifi, prezes Paris Saint-Germain, lubi od czasu do czasu uderzyć w FC Barcelonę. Tym razem wbił szpileczkę działaczom katalońskiego klubu na łamach “Politico”.
Szef PSG ma wątpliwości co do polityki transferowej Barcy, która latem – po zastosowaniu szeregu “dźwigni finansowych” – dokonała potężnych wzmocnień mimo równie wielkiego zadłużenia. – Nie jestem pewny czy to legalne. Jeśli pozwolą na to teraz, inni będą robić to samo. UEFA ma swoje własne przepisy i z pewnością przyjrzy się wszystkiemu – przestrzegł Al-Khelaifi.
Nie jest tajemnicą, że prezes PSG żyje w bardzo dobrych relacjach z Aleksandrem Čeferinem, prezydentem UEFA.
CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ:
- Baskijskie powietrze mu służy. Udany początek Ernesto Valverde
- 10 rozczarowań początku sezonu LaLiga
- Perfekcjonizm, babole i hejt. O karierze Victora Valdesa
Fot. Newspix