Ivan Djurdjević postanowił, że na mecz z Piastem postawi od 1. minuty na 15-letniego Karola Borysa. To pierwszy taki przypadek w tym sezonie Ekstraklasy, kiedy piłkarz z rocznika 2006 wychodzi na mecz od początku. Do tej pory obok Borysa tylko Krzysztof Kolanko z Górnika Zabrze był przedstawicielem tego rocznika, ale miał tylko dwa epizody z ławki liczące kilka minut.
Borys pokazał się na ekstraklasowych boiskach już w poprzednim sezonie. Był najmłodszym debiutantem w historii Śląska, kiedy Piotr Tworek dał mu szansę z ławki. To chłopak, którego chciały zagraniczne kluby, ale wraz z otoczeniem postanowił zostać i rozwijać się we Wrocławiu.
W tym sezonie Borys zagrał trzy mecze w drugoligowych rezerwach. Teraz dostaje wielką szansę, po tym jak inni zawodnicy Śląska ze środka pola nabawili się urazów. 15-latek zagra u boku Patricka Olsena.
WIĘCEJ O ŚLĄSKU WROCŁAW:
Fot. Newspix