Piast Gliwice zremisował z Górnikiem Zabrze 3:3. Na konferencji pomeczowej Waldemar Fornalik ocenił przebieg spotkania i zdradził, wobec których decyzji sędziego miał wątpliwości.
Szkoleniowiec Piasta Gliwice powiedział:
– Zawsze w takiej sytuacji, kiedy w ostatnich minutach traci się tę bramkę wyrównującą, jest poczucie niedosytu i złości. Górnik miał przewagę, Górnik prowadził grę, ale my byliśmy skuteczni. Te dwa rzuty wolne na początku wyprowadziły nas na prowadzenie. Później łatwo straciiśmy – szczególnie pierwszą bramkę. W drugiej połowie zmieniliśmy trochę granie, strzeliliśmy kolejną bramkę, później znowu decydowały centymetry odnośnie bramki Pyrki, bo myślę, że gdyby ta bramka została uznana, to chyba tego zwycięstwa nikt by nam nie odebrał. Cóż, remis, dużo bramek. Myślę, że kibicom to się podobało, ale tak jak powiedziałem – szkoda, że nie udało nam się utrzymać tego wyniku. Mam spore wątpliwości co do dwóch decyzji pana sędziego – odnośnie karnego dla Górnika i czerwonej kartki Ariela Mosóra. Muszę to jeszcze dokładnie zobaczyć.
Remis w tym spotkaniu dał Piastowi dziesiąty punkt w bieżącej kampanii ligowej. Na ten moment zespół Waldemar Fornalika zajmuje trzynaste miejsce w Ekstraklasie. Kolejnym rywalem gliwickiej drużyny będzie Śląsk Wrocław.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Niedziela w Ekstraklasie: dwa hity i mecz o życie dla Miedzi Legnica
- Nie ma Wolskiego? Nie ma Wisły Płock
- Kądzior to dużo jakości, ale na Górnika nie starczyło
Fot. FotoPyk