Zgodnie z zapowiedziami, Mirosław Smyła przestał być dziś trenerem Podbeskidzia. Na razie piłkarzy prowadzić będzie jego dotychczasowy asystent Dariusz Kołodziej.
Smyła odpowiadał za wyniki „Górali” od końcówki kwietnia. W pięciu meczach ubiegłego sezonu wywalczył siedem punktów. W nowym sezonie bielszczanie pod jego wodzą byli bezkompromisowi: cztery ligowe zwycięstwa i cztery porażki. Ostatnio jednak drużynie kompletnie nie szło. Najpierw przegrała 0:1 z Puszczą Niepołomice i 0:5 ze Stalą Rzeszów, a we wtorek skompromitowała się w Pucharze Polski, odpadając z trzecioligową Lechią Zielona Góra.
Jak pisaliśmy rano, faworytem do zastąpienia Smyły jest Dariusz Banasik, ale musi on najpierw rozwiązać kontrakt z Radomiakiem.
WIĘCEJ O PODBESKIDZIU:
Fot. Newspix