Zagłębie ma problem z obsadą pozycji napastnika od dłuższego czasu. Gdy z klubu odszedł Bartosz Białek, “Miedziowi” spalali kolejne pomysły na zastąpienie młodego piłkarza. Teraz takim niewypałem jest Martin Dolezal, ale wydaje się, że nowa opcja transferowa może wreszcie spełnić oczekiwania. Do Lubina ma bowiem przejść Dawid Kurminowski.
23-letni napastnik od roku jest zawodnikiem duńskiego Aarhus. Według informacji portalu mkszaglebie.pl Polak ma przejść testy medyczne w Zagłębiu, które zagwarantowało sobie opcję wykupu zawodnika.
Przygoda Kurminowskiego za granicą, po odejściu z rezerw Lecha, miała dobre i złe momenty. W MKS Żilinie był gwiazdą, która zdobyła koronę króla strzelców w sezonie 2020/2021 (19 goli). W Danii jednak nie poszło mu już tak dobrze, ale to wciąż napastnik z ciekawym potencjałem. Ma tam kontrakt do 2026 roku, więc obecny sezon w Ekstraklasie będzie dla niego dużą szansą na ponowne pokazanie swoich umiejętności.
Czytaj więcej o Ekstraklasie:
- Śląsk Wrocław, czyli badziewiacy
- Damian Michalski odchodzi z Wisły Płock. Znamy kwotę transferu
- „Słabo wyprowadzam piłkę, ale trener Djurdjević tego ode mnie nie wymaga”
Fot. Newspix