Arkadiusz Milik trafił na wypożyczenie do Juventusu. Na temat jego odejścia wypowiedział się szkoleniowiec Marsylii.
– Nie ma konfliktu, to była zgodna decyzja klubu i zawodnika. Podczas kilku tygodni, w czasie których mogłem trenować Milika, polubiłem go, nie ukrywam, a odejście było jego wyborem – skomentował Igor Tudor.
Wcześniej Simone Rovera, włoski dziennikarz zaznajomiony z francuskimi realiami, sugerował, że Milik był ofiarą złego traktowania: – Milik był traktowany jak śmieć. Trafił do Olympique, by być gwiazdą projektu, a prezydent zatrudnił dwóch trenerów, którzy nie chcieli Polaka. To głupie i niezrozumiałe, że zrobiono wszystko, by skłonić Milika do transferu, a dwa tygodnie później zatrudniono Sampaoliego.
Czytaj więcej o Arkadiuszu Miliku:
- Milik w Juve – mniejsze zło. Co czeka Polaka w Bianconerich?
- Cztery lata w cieniu. Historia Milika w Napoli
Fot. Newspix