Wciąż nieznana jest przyszłość Krzysztofa Piątka. Polak nie może liczyć na miejsce w składzie Herthy Berlin, więc chciałby zmienić klub. Z najnowszych doniesień tureckiego dziennika „Takvim” wynika, że poważne zainteresowanie Polakiem wykazuje Galatasaray.
Rundę wiosenną minionego sezonu Krzysztof Piątek spędził na wypożyczeniu w Fiorentinie. Rozegrał dla Violi 18 spotkań, w których zdobył sześć bramek, ale nie udało mu się przekonać władz klubu do transferu definitywnego. Dlatego latem wrócił do Herthy Berlin, gdzie nie ma szans na regularne występy w drużynie prowadzonej przez Sandro Schwarza.
Dlatego od początku letniego okienka trwa intensywne poszukiwanie nowego miejsca pracy dla Piątka. 27-latek był już łączony z takimi klubami jak Salernitana, Fenerbahce czy nawet Borussia Dortmund, ale ostatecznie żaden z tych transferów nie doszedł do skutku. Teraz tureckie media łączą Polaka z Galatasaray.
Dziennik „Takvim” poinformował, że klub ze Stambułu poszukuje napastnika i wytypował dwóch kandydatów. Oprócz Krzysztofa Piątka jest nim Martin Braithwaite. Sprowadzenie Polaka może być jednak znacznie łatwiejsze, ponieważ Duńczyk niespecjalnie skłania się ku odejściu z FC Barcelony, gdzie wciąż ma podpisany lukratywny kontrakt.
Czytaj więcej o Bundeslidze:
- Teczka Atakana Karazora. Czy piłkarz Stuttgartu jest gwałcicielem?
- Być albo grać? Przy czym będzie upierał się Karbownik
- Człowiek, którzy widzi palcami. Mueller-Wohlfahrt kończy 80 lat
Fot. Newspix