Adrian Benedyczak może zmienić pracodawcę. Jak informuje La Gazzetta del Mezzogiorno, wypożyczeniem napastnika Parmy Calcio zainteresowana jest inna ekipa Serie B – SSC Bari.
Poprzedni sezon był dla Benedyczaka pierwszym w II lidze włoskiej i spisał się w nim zaskakująco dobrze, biorąc pod uwagę, że przed wyjazdem do Italii wcale nie podbił Ekstraklasy (w 40 meczach w sumie strzelił trzy gole). W 31 występach w Serie B dla Crociatich zdobył sześć bramek i zanotował asystę, a progres potwierdził w reprezentacji młodzieżowej. Co prawda kadra U-21 poległa w eliminacjach mistrzostw Europy, ale atakujący strzelił pięć goli, z czego dwa w niespodziewanie zwycięskim starciu z Niemcami.
Wydawało się, że w nowych rozgrywkach będzie jeszcze lepiej, jednak pierwsze tygodnie temu przeczą. W pierwszym meczu tego sezonu Serie B 21-latek wszedł z ławki i wystąpił 19 minut, a w drugim nie podniósł się z ławki. Najwyraźniej Polak wypadł z rotacji trenera Fabio Pecchii.
Z tego chcą skorzystać w Bari. Na południu Półwyspu Apenińskiego szukają napastnika, dlatego monitorują sytuację dobrze znanego w Polsce Christiana Gytkjaera z Monzy, ale – według LGdM – w ostatnim czasie zwrócili uwagę właśnie na Benedyczaka, którego chcieliby wypożyczyć.
CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIM FUTBOLU:
- Nowa era. Na co stać odmienione Napoli?
- Serie A po polsku. Przed kim z naszych najlepsze perspektywy?
- 21 pytań przed startem nowego sezonu Serie A
foto. Newspix