Klub poinformował, że kibice gości będą mogli dziś pojawić się na Tarczyński Arena.
Przepychanki na linii Śląsk – Widzew rozpoczęły się dzień przed meczem. Wrocławianie poinformowali wówczas o tym, że nie wpuszczą na stadion fanatyków Widzewa Łódź. Klub ze stolicy Dolnego Śląska wydał w tej sprawie komunikat.
Powoływał się w nim na informacje o prowokacjach zorganizowanych grup kibicowskich, niespotykany dotąd wzrost napięcia oraz sygnały świadczące o tym, że na stadionie pojawią się osoby nie będące w żadnym stopniu zainteresowane widowiskiem sportowym, a wyłącznie próbami zakłócania porządku i łamania prawa.
Na stadion wybierała się grupa około 1500 Widzewiaków, w których obronie stanął klub wydając specjalne oświadczenie.
W trakcie minionego sezonu Widzew Łódź S.A. czynił starania, by mecze rozgrywane w Sercu Łodzi odbywały się przy udziale grup kibiców gospodarzy oraz gości, zawsze starając się zachować najwyższe standardy bezpieczeństwa. Na przeszkodzie nie stawały kibicowskie relacje oraz status imprez masowych podwyższonego ryzyka.
Pomimo wydarzeń, jakie miały miejsce przed meczem Widzew Łódź – Śląsk Wrocław w 2019 roku, kibice Śląska odwiedzili stadion Widzewa razem z zaprzyjaźnionymi fanami Miedzi Legnica podczas spotkania rozegranego w 2021 roku.
Łodzianie dodali, że klub potępia wszelkie czyny aspołeczne oraz działania zachęcające do przemocy, ale stosowanie odpowiedzialności zbiorowej nie jest metodą zwalczania stadionowej agresji, a podjęcie takiej decyzji na dzień przed meczem może doprowadzić do skutków odwrotnych do zamierzonych.
Ostatecznie trzy godziny przed meczem, o godzinie 17:00 Śląsk Wrocław wydał kolejny komunikat, w którym wycofał się ze swojej wcześniejszej decyzji. Oto jego pełna treść.
WIĘCEJ O WIDZEWIE ŁÓDŹ:
fot. Newspix
