Mecz Cracovii z Legią zapowiada się jako jedno z najciekawszych wydarzeń 3. kolejki Ekstraklasy. “Pasy” mają na razie komplet punktów, ale dopiero teraz czeka je pierwszy naprawdę poważny sprawdzian.
– Mecz z Legią pokaże miejsce, w którym jesteśmy. Legia zawiodła zeszłym sezonie na całej linii, jest po gruntownym liftingu. Sam jestem ciekaw, jak będziemy wyglądali jej tle. Na razie czujemy się mocni piłkarsko i motorycznie. Chciałbym, żebyśmy w piątek potwierdzili te rzeczy. Jeśli to zrobimy, będzie dobrze – mówił na konferencji trener Cracovii, Jacek Zieliński.
– Legia od lat osiąga sukcesy w Ekstraklasie, występowało w niej wielu reprezentantów Polski, świetnie grała w europejskich pucharach. To przeciwnik, który wywołuje dużą “spinę”. Tak samo jest w innych ligach, kluby z TOP-u są bodźcem – dodał.
Janusz Filipiak w rozmowie z Przemysławem Langierem stwierdził ostatnio, że Cracovia prędzej czy później zostanie mistrzem Polski, może nawet w tym sezonie. Zieliński pozwala sobie tutaj na sporą asekurację. – Uważam, że za wcześnie na takie deklaracje. Na razie do tego zaszczytnego miana aspiruje mistrz kraju, czyli Lech, a także Raków, który w dalszym ciągu jest dobrze budowany, myślę, że dużo do powiedzenia będzie miała Legia, jest Pogoń Szczecin. Ekip, które mogą walczyć o tytuł, jest naprawdę sporo. My chcemy grać jak najlepiej. Jeśli będzie to wyglądało tak, jak do tej pory, to sądzę, że jesteśmy w stanie namieszać – podsumował.
WIĘCEJ O CRACOVII:
źródło: Cracovia/Legia.net
Fot. Newspix