Bayern Monachium wciąż poszukuje następcy Roberta Lewandowskiego. Z najnowszych doniesień hiszpańskiego dziennika “Diari Ara” wynika, że może nim zostać Raul de Tomas z Espanyolu.
Wbrew zapowiedziom władz Bayernu Monachium transfer Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony stał się faktem. Dlatego celem Bawarczyków na najbliższe tygodnie będzie sprowadzenie nowego środkowego napastnika. W tym kontekście przewinęło się już sporo nazwisk, ale hiszpańskie media właśnie wyciągnęły kolejne.
Według dziennika “Diari Ara” Bayern bardzo poważnie rozważa transfer Raula de Tomasa z Espanyolu. Hiszpan jest jednym z najlepszych napastników w LaLiga i zdecydowanym liderem drużyny Diego Martineza. W minionym sezonie zdobył 17 bramek w 34 ligowych spotkaniach. Lepsi od niego byli tylko Iago Aspas (18) i Karim Benzema (27).
Sprowadzenie de Tomasa może jednak nie być łatwe. Przede wszystkim Hiszpan ma podpisany kontrakt z Espanyolem, który obowiązuje do czerwca 2026 roku. Na dodatek jest w nim wpisana klauzula wykupu w wysokości aż 75 milionów euro, co może odstraszać Bayern. Oznaczałoby to, że 27-latek kosztowałby znacznie więcej niż sam Lewandowski.
Czytaj więcej:
- Jules Kounde. Piłkarz na walizkach
- Zawiłości kontraktowe kością niezgody. Barcelona wypycha De Jonga, a ten chce zostać
- Robert Lewandowski zadebiutował w FC Barcelonie
Fot. Newspix