W regulaminowym czasie gry w meczu Charlotte FC z Chelsea padł remis 1:1. Decydującą jedenastkę w serii rzutów karnych wykorzystał Kamil Jóźwiak.
Dla Chelsea był to drugi sparing przed nowym sezonem. W barwach londyńskiego klubu zadebiutował w tym meczu Raheem Sterling. Drużyna Thomasa Tuchela objęła prowadzenie w 30. minucie po bramce Christiana Pulisicia. Amerykanie zdołali wyrównać w dramatycznych okolicznościach, bo dopiero w 92. minucie. Rzut karny wykorzystał Meksykanin, Daniel Rios.
O końcowym zwycięstwie decydowała więc seria rzutów karnych. W angielskim zespole zawiódł Conor Gallagher, w ekipie Charlotte zaś nie pomylił się nikt. Ostatni, piąty rzut karny po stronie amerykańskiej drużyny wykonywał Kamil Jóżwiak. Polski skrzydłowy nie pomylił się i dał Charlotte upragniony sukces.
W meczu amerykańskiego zespołu z Chelsea zagrało trzech Polaków. Karol Świderski i Jan Sobociński wybiegli w podstawowej jedenastce, Jóźwiak zaś pojawił się na placu gry w drugiej połowie.
CZYTAJ WIĘCEJ O MLS:
- Jak największe gwiazdy radziły sobie w MLS?
- Dwa gole Jarosława Niezgody w MLS [WIDEO]
- Oficjalnie: Chiellini przenosi się za ocean
fot. Newspix