Potwierdziły się medialne doniesienia z ostatnich dni. W środę oficjalnie poinformowano, że Radosław Majecki przeniesie się z AS Monaco do belgijskiego Cercle Brugge na zasadzie wypożyczenia.
Majecki jest zawodnikiem AS Monaco od 2020 roku, kiedy to przeniósł się z Legii Warszawa za siedem milionów euro. Jak do tej pory nie udało mu się jednak zaistnieć w klubie z Księstwa. Rozegrał zaledwie 11 spotkań, z czego tylko jedno w Ligue 1.
W minionym sezonie Majecki przegrywał rywalizację z wypożyczonym z Bayernu Monachium Alexandrem Nuebelem i w kolejnym mogłoby być podobnie, ponieważ Niemiec wróci do Bawarii dopiero w czerwcu 2023 roku. Dlatego też Polak postanowił w końcu zmienić klub w poszukiwaniu regularnej gry.
Ostatecznie padło na klub filialny AS Monaco – belgijskie Cercle Brugge, gdzie Majecki został wypożyczony do końca sezonu 2022/2023. W nowym miejscu powinno mu być znacznie łatwiej o wywalczenie miejsca pomiędzy słupkami. Szczególnie że według belgijskich mediów obecny pierwszy bramkarz klubu z Brugii Thomas Didillon ma się udać w przeciwnym kierunku i dołączyć do drużyny Philippe’a Clementa.
Doelman Radoslaw Majecki (22) komt dit seizoen op uitleenbasis over van @AS_Monaco. Welkom ! ⚫️
— Cercle Brugge (@cercleofficial) July 20, 2022
Czytaj więcej o Ligue 1:
- Christophe Galtier w PSG – pułapka czy życiowa szansa?
- RC Lens – nowa polska kolonia na piłkarskiej mapie Europy
- Neymar – symbol niedosytu i zmarnowanych szans
Fot. Newspix