Serge Gnabry znalazł się na celowniku Chelsea – informuje brytyjski dziennik „Daily Mail”. Londyński klub monitoruje trudną sytuację kontraktową Niemca i spróbuje ją wykorzystać w przypadku fiaska transferu Raphinhy.
Umowa Serge’a Gnabry’ego z Bayernem Monachium wygasa z końcem czerwca 2023 roku i póki co nic nie wskazuje na to, żeby miał zostać przedłużona. Niemiec wielokrotnie okazywał już swoje niezadowolenie z zaistniałej sytuacji. Media informowały nawet, że 26-latek był zazdrosny o Roberta Lewandowskiego, którego kontrakt wygasa w tym samym czasie, ale władze poświęcały mu znacznie więcej czasu. Odrzucił także jedyną jak narazie ofertę przedłużenia, która gwarantowała mu ogromne zarobki w wysokości 19 milionów euro.
Wydaje się więc, że Gnabry byłby gotów odejść, a Bayern miałby teraz prawdopodobnie ostatnią okazję na zarobienie na nim czegokolwiek. Według dziennika „Daily Mail” całą sytuację monitoruje Chelsea, która szuka alternatywy dla Raphinhy. Wszystko wskazuje bowiem na to, że Brazylijczyk jest bliżej dołączenia do FC Barcelony.
26-latek miałby więc być opcją rezerwową w przypadku fiaska negocjacji z piłkarzem Leeds. Chelsea wysłała już wstępne zapytanie do Bayernu, ale żadnych konkretów nie było. Jednak według brytyjskich dziennikarzy Niemiec miałby kosztować około 45 milionów euro.
Gnabry rozegrał w minionym sezonie 45 spotkań w barwach Bayernu, w których zdobył 17 bramek i zaliczył 10 asyst.
Czytaj więcej o niemieckiej piłce:
- Udobruchać Bayern, by zyskać Lewandowskiego
- Nowe otwarcie w berlińskiej stajni Augiasza
- Pantofle zamiast korków. Jak Bayer postawił na piłkarza w roli dyrektora
Fot. Newspix