Wisła Płock: Jorginho trenuje w Bułgarii, a jeden z testowanych bliżej pozostania

Nafciarze starają się wykupić Jorginho z Łudogorca Razgrad, ale klub stawia zaporową cenę. Jego los może wpłynąć na przyszłość innego zawodnika.

Przypomnijmy, że reprezentant Gwinea Bissau był w poprzednim sezonie wypożyczony do płockiego klubu. O ile jesienią jego forma pozostawiała sporo do życzenia, o tyle wiosną należał do czołowych piłkarzy drużyny Pavola Stano. W całych rozgrywkach uzbierał 22 mecze, strzelił jednego gola i miał dwie asysty. Nie są to może powalające statystyki, ale 26-latek swoją grą pokazał też, że jest niezwykle przydatny przy wyprowadzaniu kontr i generalnie stał się dość ważną postacią na boisku. Między innymi dzięki jego niezłej grze płocczanie sensacyjnie pokonali Pogoń Szczecin 2:1, a pomocnik zdobył wówczas zwycięską bramkę.

Wisła Płock: Jorginho trenuje z Łudogorcem

Wiemy, że władze Wisły podjęły próbę wykupienia Jorginho. Rozmowy z przedstawicielami bułgarskiego klubu trwają od kilku tygodni, ale jak usłyszeliśmy są „trudne”. Chodzi oczywiście o pieniądze. Mimo, że piłkarz ma z Łudogorcem umowę ważną jeszcze tylko przez rok, to mistrzowie Bułgarii nie chcą za bardzo schodzić z ceny. Obecnie trudno nawet procentowo określić jakie są szanse na to, że afrykański skrzydłowy nadal będzie występował w ekipie z Mazowsza. Fakty są takie, że zawodnik wrócił do Bułgarii i rozpoczął treningi z Łudogorcem.

Były gracz Radomiaka ma szanse na angaż

Jeżeli rozmowy z Jorginho nie przyniosą rezultatów, to rosną szanse na pozostanie w Wiśle testowanego Słowaka – Milana Kvocery (ostatnio bez klubu, wcześniej Zemplin Michalovce). To również jest skrzydłowy. 24-latek trenuje z płockim zespołem mniej więcej od 20 czerwca. Był z drużyną na obozie Gniewinie i pokazał się z na tyle dobrej strony, że władze Nafciarzy poważnie rozważają jego angaż. Według naszych informacji w tej sprawie doszło już nawet do rozmów. Kvocera w przeszłości występował w Polsce. Jesienią 2020 roku był zawodnikiem Radomiaka, ale furory nie zrobił. W 6 meczach na początku sezonu 2020/21 nie miał ani gola, ani asysty. Później niemal cały czas leczył kontuzje. W swojej ojczyźnie był piłkarzem takich klubów jak: AS Trencin (44 spotkania, 2 gole i 5 asyst), Zemplin Michalovce (30/2/1) czy Dukla Banska Bystrica (19/3/4).

Podczas obecnego okna transferowego do Wisły Płock trafiło już czterech nowych graczy: hiszpański skrzydłowy Davo (UD Ibiza), francuski obrońca Steve Kapuadi (AS Trencin), środkowy pomocnik Michał Mokrzycki (Ruch Chorzów) i słowacki defensor Martin Sulek (SKF Sered). Z klubu odeszli za to: lewy obrońca Marcel Błachewicz (wypożyczenie do Bruk-Betu), defensywny pomocnik Dusan Lagator i napastnik Patryk Tuszyński (30 czerwca skończyły się ich kontrakty), stoper Milan Obradović (koniec kontraktu, ale związał się już z serbskim FK Javor) oraz bramkarz Damian Węglarz (wypożyczony do Chrobrego Głogów).

MACIEJ WĄSOWSKI

WIĘCEJ O WIŚLE PŁOCK:

• Prezes Wisły Płock Tomasz Marzec: – Może się zdarzyć, że tego lata już nikt więcej do nas nie przyjdzie
• Od 1,5 roku prawie nie grał, więc odszedł z Wisły Płock
• Oficjalnie: Jakub Rzeźniczak przedłużył kontrakt z Wisłą Płock

Fot. 400mm.pl