Michał Rzuchowski niedawno podpisał kontrakt ze Śląskiem Wrocław. Nowy pomocnik dolnośląskiej ekipy skomentował postawę drużyny w okresie przygotowawczym po zwycięstwie nad NK Radomlje (2:1).
– Każdy sparing napawa optymistycznie przed zbliżającą się ligą. Zawsze zwycięstwa pozwalają poczuć się pewniej, a to jest najważniejsze na boisku. Na pewnym poziomie umiejętności są podobne i to detale robią różnicę. Nastawienie mentalne jest bardzo ważne – dowodzi Rzuchowski. – Trzeba brać pod uwagę, że musimy wkomponować się w zespół, jak najlepiej się poznać. Wciąż nie każdy zna jeszcze przyzwyczajenia i zachowania na boisku drugiego zawodnika, ale myślę, że z treningu na trening, jak i z meczu na mecz będzie wyglądać to coraz lepiej i możemy optymistycznie patrzeć w przyszłość. W lidze na pewno będą takie spotkania, że więcej będziemy grali piłką oraz takie, gdzie trzeba będzie przede wszystkim walczyć. Trzeba być na to przygotowanym, dlatego i wczorajszy, i dzisiejszy mecz dały nam dużo. Dziś tej walki fizycznej było mniej, ale musimy być gotowi na wszystko.
– Chciałbym dawać drużynie dużo dobrego i byłoby super, gdyby w Śląsku potwierdzały to liczby – dodał 28-latek. – Więcej strzałów to większe prawdopodobieństwo zdobycia bramki. Asysty czy gole bez wątpienia cieszą każdego zawodnika.
Jak dotąd Rzuchowski wystąpił 26 razy na poziomie Ekstraklasy. Strzelił jednego gola.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Kto będzie miał problem z przepisem o młodzieżowcu?
- Domański: Miałem pauzować kilka tygodni, dziś doceniam każdą chwilę
Fot. Newspix