Gagnidze odchodzi, a Dziekoński blisko. Raków analizował sytuację Musiałowskiego

W nowym sezonie w Rakowie nie będzie występował Luka Gagnidze. Gruzin wraca do Dynama Moskwa, z którego był czasowo wypożyczony. Częstochowski klub negocjuje z Jagiellonią kwotę wykupu Xaviera Dziekońskiego. Wicemistrzowie Polski orientowali się również, jak wygląda sytuacja Mateusza Musiałowskiego w Liverpoolu.

Przedstawiciele Rakowa w ostatnich dniach rozmawiali z Gagnidze na temat przedłużenia jego pobytu pod Jasną Górą. 19-latek zostałby w Rakowie w sytuacji, w której jego macierzysty klub zgodziłby się na wpisanie do umowy o wypożyczeniu kwoty wykupu. Takiej woli ze strony Dynama Moskwa nie było. Przypomnijmy, że środkowy pomocnik trafił do RKS w marcu, wykorzystując przepisy FIFA, które zezwalały piłkarzom z lig rosyjskiej i ukraińskiej czasowe zawieszanie kontraktów. Ma to oczywiście związek z inwazją wojsk rosyjskich na Ukrainę. Kilka dni temu światowa federacja przedłużyła czasowe wstrzymywanie umów zawodników z rosyjskich i ukraińskich klubów do 30 czerwca 2023 roku, jeżeli oczywiście gracz wyrazi taką wolę. Raków wydał komunikat w sprawie Gagnidze, z którego wynika, że pomocnik odszedł z klubu i wznowił treningi w Dynamie.

Raków i Jagiellonią negocjują transfer Dziekońskiego

Jakiś czas temu pisaliśmy, że wicemistrzowie Polski szukają bramkarz do rywalizacji z Kacprem Trelowskim i Vladanem Kovaceviciem. W gronie golkiperów, którymi interesowali się przy Limanowskiego wymieniliśmy Mikołaja Biegańskiego (Wisła Kraków) i Xaviera Dziekońskiego (Jagiellonia Białystok). Tematu pozyskanie tego pierwszego nie ma. Dowiedzieliśmy się, że Raków i Jaga negocjują w tej chwili kwotę transferu 19-latka z Jagi. Wygląda na to, że kluby się dogadają. Jak usłyszeliśmy „wszystko jest na dobrej drodze”. Na Podlasiu nie wiążą przyszłości z Dziekońskim, którego umowa jest ważna jeszcze tylko przez rok, co z pewnością wpłynie na to, że finalna suma całej transakcji nie będzie wygórowana.

Liverpoolu nie podjął decyzji w sprawie Musiałowskiego

Raków cały czas analizuje rynek transferowy pod kątem kolejnych wzmocnień. Według naszych informacji przedstawiciele częstochowian interesowali się sytuacją Mateusza Musiałowskiego w Liverpoolu. Zainteresowanie tym samym graczem wykazywał również Śląsk Wrocław. Najwięcej w jego przypadku zależy jednak od The Reds. Klub z Anfield Road nie zdecydował jednak jeszcze, jakie ma plany wobec młodego Polaka. Możliwe są dwa scenariusze. Musiałowski zostanie wypożyczony do innego klubu lub zostanie w Liverpoolu i będzie członkiem zespołu U-23, występującego w Premier League 2. Dla klubów naszej ligi juniorski reprezentant Polski jest atrakcyjną opcją, bo miałby status młodzieżowca. Na razie jednak Liverpool musi określić jakie ma plany wobec nastolatka. Przypomnijmy, że w przeszłości Musiałowski był zawodnikiem drużyn młodzieżowych dwóch częstochowskich klubów – Rakowa i Ajaksu. Pod koniec maja rozmawialiśmy Lewisem Bowerem – to angielski dziennikarz, który wnikliwie śledzi zwłaszcza drużyny juniorskie The Reds. W rozmowie mówił nam, że sytuacja Musiałowskiego w klubie nieco się skomplikowała i najpewniej piłkarz będzie wypożyczony.

MACIEJ WĄSOWSKI

WIĘCEJ O RAKOWIE:

• Xavier Dziekoński blisko przenosin do Rakowa
• Marek Śledź odchodzi z Rakowa i zostanie dyrektorem akademii Legii
• Fabian Piasecki w Rakowie. Umowa na cztery lata

Fot. Newspix